Oczyszczanie cery jest niezwykle ważne, dlatego też szczoteczki soniczne to prawdziwy hit. Zapraszam Was na kolejną opinię.
Szczoteczka Bellissima Imetec Face Cleaning jest u mnie już prawie dwa lata. Przetestowałam ją na wszelkie sposoby więc mogę podzielić się z Wami opinią.
O mojej pierwszej szczoteczce sonicznej Tosowoong już pisałam, przy okazji szczoteczki z aliepxress, nie będę się więc powtarzać. Bellissima jest zatem moim drugim sonicznym zakupem. Nieco zrażona poprzednim zakupem, tym razem sporo czasu spędziłam w internetach, szukając różnych opcji. Dlaczego padło właśnie na nią?
Szczoteczka Bellissima Imetec
jest to szczoteczka soniczna, która dodatkowo wyposażona jest w 5 wymiennych głowic. W zależności o włosia mamy więc końcówki myjące delikatnie, do skóry normalnej oraz z grubszego włosia, do peelingu. Jako ciekawostka – jest też końcówka z trzema wypustkami (maleńkimi paluszkami ;) ), której możemy używać do masażu oraz z silikonową gąbką (do aplikacji kremów, podkładów). W opakowaniu znajdziemy też podstawkę, do której wstawiamy szczoteczkę oraz biały, elegancki woreczek, do przechowywania szczoteczki.
Szczoteczka Bellissima Face Cleansing stoi w podstawce pewnie (nie chwieje się, nie wypada przy byle ruchu), tak, jak i sama podstawka – nie ślizga się po powierzchni. Wymiana głowic jest bezproblemowa – łatwo i szybko. Głowice trzymają się dobrze, nic nie odstaje, nie przesuwa się. Po użyciu – łatwo się je myje, schną szybko. Co ważne, nie wypada z nich włosie. Producent zaleca wymianę głowic po 3 miesiącach użytkowania. Koszt kompletu do w zależności od sklepu od 30 zł wzwyż.
Na początek
- Szczoteczka nie jest najmniejsza (długość to ok. 16,5 cm, podstawką ok. 19 cm), co przy moich małych dłoniach czasem jest problemem. Średnica głowic myjących to ok. 4 cm. Nie jest też zbyt lekka, dlatego nie zabieram jej w podróż.
- Jest ładnie wykonana, biało – popielata, ze srebrnym wyłącznikiem. Rączka jest gładka, co z kontakcie z detergentem i wodą, sprawia problem z włączeniem i wyłączeniem szczoteczki, przy małych dłoniach istnieje ryzyko upuszczenia. I niestety już kilka razy zaliczyła upadek.
- Zasilana jest na 2 paluszki AA (dołączone do zestawu). Ważne, że nie pobiera aż tak dużo mocy, dzięki czemu te dwie małe bateryjki wystarczają na bardzo długo. Szczoteczka jest wodoodporna.
- Zasada działania to, jak to określa producent – Ekskluzywna technologia Sonicznej Wibracji. Wibracje są stałe, nie ma możliwości zmiany trybów pracy, nie ma jakiegoś wskaźnika, który by mówił o upływającym czasie, głowice się nie kręcą.
Szczoteczka soniczna Bellissima Imetec w użyciu
Marka Bellissima Imetec obiecuje, że już po pierwszym użyciu nasza cera będzie wyraźnie świeższa, rozświetlona i gładsza. I tak jest! Skóra wygląda zdrowiej, jest wyraźnie oczyszczona, świeża, gładka a do tego to fajny relaks.
Zaczynałam od tej najdelikatniejszej głowicy. Jej włosie jest miękkie i nadaje się dla cer wrażliwych. Po kilku użyciach przeszłam na wersję dla cery normalnej – włosie nadal miękkie, ale nie tak bardzo. Wygodnie się używa, nie podrażnia, dla skór normalnych czy tłustych idealna do codziennego stosowania, nawet na dekolt i szyję. Z racji na wielkość głowic, trochę zabawy jest w okolicach nosa, musimy szczoteczką nieco pomanewrować. Wersja peelingująca – ojj, ta to ma moc! Włosie jest dosyć sztywne i twarde, nie będzie więc odpowiednia dla wszystkich. Sama używałam jej niezbyt często. Bardzo fajna jest za to głowica do mikro-masażu. W tym przypadku wykonuję sobie masaż rozluźniający, delikatnie przykładając do twarzy i wykonując szczoteczką maleńkie kółeczka. Albo po prostu przykładam miejsce w miejsce (najczęściej na czole). Fajnie rozluźnia mięśnie i relaksuje. Są jednak punkty na twarzy, w których jeśli szczoteczkę przyłożymy, to wibracje odczujemy aż w mózgu i uwierzcie, nie jest to zbyt miłe. :) Masaż twarzy polecany jest wykonywać 2 razy dziennie – rano, dla dodania sobie energii i wieczorem, dla uspokojenia, rozluźnienia. Masaż pobudza krążenie, kosmetyki lepiej się wchłaniają. Oczywiście nie każda z nas ma na tyle czasu, by go sumiennie wykonywać, ale Bellissima Imetec może nam w tym pomóc.
Nie używałam lateksowej głowicy. Próbowałam raz, nie wyszło i jakoś nie miałam motywacji, aby próbować ponownie.
Czy polecam?
Szczoteczkę kupiłam dawno, o ile dobrze pamiętam, to jej koszt to 130 zł. Czy żałuję? Absolutnie nie. Pomimo, iż kupiłam później mniejszą szczoteczkę soniczną silikonową, obie się fajnie uzupełniają. Tej, z racji wielkości mogę spokojnie używać do szyi, dekoltu, pleców,ale jak pisałam wcześniej, nie jest to szczoteczka na wyjazdy. Ogromnym plusem są oczywiście wymienne głowice, dzięki czemu mamy tak naprawdę 3 szczoteczki i masażer.
I oczywiście polecam! Bellissima to po włosku piękna, zatem z Bellissima Imetec każda może być bellissima. ;)
Nigdy nie korzystałam z takiej szczoteczki, ale skoro efekty są już po 1 razie to muszę spróbować
Tak, już po jednym razie są efekty – na pewno skóra jest gładsza i zdecydowanie bardziej oczyszczona, niż po zwykłym myciu. Polecam :)
O super! Bardzo lubię takie szczoteczki o fajnie się u mnie sprawdzają 😊
O patrz nawet nie wiedziałam że coś takiego jest, a szczoteczka wydaje się całkiem fajna, szczególnie że ma tyle głowic wymiennych :) i cena jakoś strasznie nie straszy :D. Ja mam też soniczną ale coś w rodzaju Luny :)
No właśnie, cena nie jest zaporowa, a do tego te gadżety ;) Ta moja z aliexpress to chyba coś lunopodobna. Czasem, jak mam mega lenia, to żałuję, że się nie kręcą głowice ;) Ale z ciekawości chciałabym kiedyś móc użyć słynnego Clarisonica, i przekonać się, czy jest jakaś różnica.
Mam dwie szczoteczki do twarz – jedną na baterie , kupioną w Biedronce, drugą „ręczną” z Rossmanna. Uwielbiam z nich korzystać, jednak efekt oczyszczenia o wiele lepszy niż bez nich.
Teraz sobie nie wyobrażam oczyszczania bez szczoteczek.Wiadomo, że czasem sobie jakąś przerwę zrobię, ale bez szczoteczki? No way :D
Ja też nie wyobrażam sobie mycia twarzy dłońmi. Muszę się bliżej przyjrzeć tej szczotce, bo rzeczywiście cena jest dość przyjazna.
I cena szczoteczki i głowice na wymianę, też cenowo są OK.
Kurcze zawsze się nad takim cudem zastanawiałam, ale jakoś do końca nie mogę się przekonać :(
Dlaczego? ;)
Coraz bardziej zastanawiam się na zakupem takiej szczoteczki. Świetne rozwiązanie i fajnie oczyszcza :)
Polecam bardzo :)
Bardzo lubię tego typu szczoteczki. Mam od kilku lat Clarisonica i jestem z niego bardzo zadowolona, świetnie oczyszcza twarz!
Bardzo mnie ciekawi działanie Clarisonica, szczególnie, jaka jest różnica pomiędzy zwykłą soniczną a Clarisonic.
Tej szczoteczki nie miałam okazji testować. Nawet o niej jeszcze nie słyszałam. Koszt 130 zł jest jeszcze całkiem do przeżycia, jeśli działanie szczoteczki jest satysfakcjonujące. Póki co nie myślę nad takim produktem… może w przyszłości :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Mam podobną szczoteczkę i super się spisuje :)
Muszę kiedyś zakupić taką szczoteczkę :) Widziałam fajną z Philipsa ale trochę droga bo prawie 1000 zł
Niestety, ale niektóre ceny potrafią powalić ;)
Jestem tego bardzo ciekawa
Jestem bardzo ciekawa jakie będą efekty
Jestem bardzo ciekawa jakie będą efekty
Jestem bardzo ciekawa jakie będą efekty
Jestem bardzo ciekawa jakie będą efekty
Nie słyszałam o niej :)
Zastanawiam się właśnie nad kupnem tej szczoteczki
To bardzo fajna szczoteczka, daje widoczne efekty :)