Z każdą porą roku, marka Bourjois wprowadza nas w niezwykły klimat za sprawą nowych odcieni pomadek Rouge Edition Velvet.
Polki pokochały szminki Bourjois Rouge Edition Velvet za matowe wykończenie, a jednocześnie za ich niezwykłą lekkość na ustach. Duży wybór intensywnych kolorów, to kolejna zaleta.
Rouge Edition Velvet to 24 godzinna trwałość i komfort noszenia. Pomadka posiada innowacyjną formułę, która po nałożeniu barwi usta, by za chwilę zamienić się w jedwabiście gładką i matową teksturę, którą „nosi się”na ustach niezwykle komfortowo. Dzięki temu usta wyglądają niezwykle seksownie! Przetestowane! :)
Lekkość i efekt „drugiej skóry”
Trwałe szminki często kojarzą się z „ciężkością” na ustach. W przypadku Rouge Edition Velvet nie ma takiej obawy! Dzięki zawartości lotnych olejków, a także czystych pigmentów, formuła jest niezwykle lekka, kolor głęboki, a efekt matu na ustach – długotrwały. Nasycenie koloru (i mat) możesz zmieniać w zależności od swojego nastroju. Wystarczy nałożyć więcej lub mniej kosmetyku!
Zapomnij o rozmazywaniu! Pomadka zapewnia idealne krycie przez cały dzień (i noc ;) ) . Do tego kosmetyk nałożysz bezproblemowo – precyzyjnie i z łatwością To wszystko dzięki wygodnemu, ukośnie ściętemu aplikatorowi w formie gąbeczki.
Moja opinia: rzeczywiście kolor jest trwały(mogę jeść i pić, a kolor trwa i trwa ;) ), mat jedwabisty, co daje na ustach bardzo ładny efekt. Mam kolor Nude -ist, który wręcz uwielbiam. Łatwo się aplikuje, kosmetyk dobrze się na ustach rozprowadza, równomiernie. Jedynie może się „ślizgać”, jeśli nałożymy na balsam czy ochronną pomadkę. Na początku miałam problemy z wysuszaniem, jednak codziennie staram się bardzo dbać o usta, m.in. nakładając na noc wazelinę, itd. Wtedy Rouge Velvet nie wysusza. Opakowanie jest eleganckie, i poręczne. Polecam!
Rouge Edition Velvet sprawdzi się w każdej sytuacji – delikatne, naturalne kolory idealne będą na dzień, a kiedy będziesz potrzebować efektu WOW, postaw na nowe odcienie . Oto i one:
Bourjois Rouge Edition Velvet jesiennie 2016:
- #13 Fu(n)chsia
- #14 PlumPlum Girl
- #15 Red-Volution
- #18 It’s Redding Men
Cena: 52,99 zł / 7,7 ml
Bourjois Rouge Velvet 2017
Poppy Days ( nr 20) , czyli energetyczna pomarańczowa czerwień, do której możesz dobrać równie energetyczny lakier do paznokci, oczywiście z gamy Bourjois. Pomadka Poppy days jest częścią wiosennej kolekcji Paris Poppy Chic.
Kolekcja wiosenna, nowe odcienie (paletki Quattro Smoky Stories) i nowe kosmetyki (m.in. baza pod cienie do powiek) :
Paris Poppy Chic – wiosna według Bourjois
Lato 2017
Do kolekcji matowych pomadek Rouge Edition Velvet w sezonie letnim 2017, dołączyły dwa nowe odcienie Abricoquette i Saperliprunette. Są to elementy letniego looku wg Eli Grita. Francuska artystka, która jest m.in. dj, stworzyła barwną kolekcję o nazwie Electric Night by Eli Grita. Znajdziemy w niej niezwykle żywe odcienie fioletowej fukscji, jak i delikatny koral. Letni zestaw Rouge Velvet to znana już pomadka w odcieniu #o6 Pink Pong oraz dwie nowości #21 Saperliprunette! i #22 Abricoquette. Uzupełniają ją lakiery paznokci 1 Seconde Nail Enamel, kredki oczu Contour Clubbing w wersji wodoodpornej oraz maskara Twist Up the Volume. Zestaw idealny na kolorowe letnie noce.
Kolekcja jesień 2017
Tym razem dołączyły pomadki w odcieniach #27 Café Olé, #28 Chocopink, #29Nude York, #31 Floribeige, czyli ponownie jesień w stylu nude oraz dwa bardzo intensywne odcienie #34 Belle Amoureuse oraz #37 Ultraviolette.
Święta 2017
Bourjois świątecznie, czyli 3 nowe odcienie,które można określić #MerryKissMas -> #23 Chocolat Corset, #24 Dark Cherie, #25 Berry Chic.
Bourjois Rouge Edition Velvet wszystkie odcienie:
|
|
|
Nominowałam Was do Liebster Blog Award. Więcej informacji znajdziecie na moim blogu – zapraszam:)
Ojej, dziękujemy! A ile mamy czasu na odpowiedzi i nominowanie innych?
Znam, używam, wielbię… mam większość kolorów, z tej kolekcji 14 i 18 będą moje:)
18 jest przepiękna!
Znam i bardzo lubię. Mam czerwienie, muszę pójść też w kierunku zgaszonych kolorów.
Bardzo lubię te pomadki,jedne z lepszych jakie miałam :)
Ja też :) A jaki masz kolor?
17,29 :)
Miałam i polecam ;) Bardzo trwała
Tak, to prawda! Jest trwała.
Nie wiem tylko dlaczego na początku ją „jadłam” ;) Teraz mogę pić i jeść,a na nadal się trzyma.Czary jakieś ;)
Cały czas poszukuję pomadki idealnej…może się skuszę na tą :)
Najwyższy czas wypróbować! Piękna paleta kolorów, naprawdę jest w czym wybierać :)
P.S. Właśnie zaczęłam oglądać Lucyfera, mąż mnie namówił i… jestem pod wrażeniem :)