Neutrogena Formuła Norweska balsamy do ust

Neutrogena Formuła Norweska balsam do ust

Spierzchnięte, przesuszone, wrażliwe. Takie najczęściej są nasze usta zimową porą. Czas o nie zadbać!

Balsamy oraz sztyfty ochronne z gamy Neutrogena Formuła Norweska przyniosą ustom natychmiastową ulgę – nawilżą, zregenerują, ukoją.  Dlatego warto postawić na sprawdzone produkty, by mieć pewność, że wszystko jest w porządku.

Neutrogena Formuła Norweska Intensywnie regenerujący balsam do ust

Natychmiastowa ulga dla popękanych i spierzchniętych ust. Balsam posiada niezwykle silną kremową formułę, wzbogaconą gliceryną, dzięki czemu intensywnie koi, nawilża i regeneruje.  Kosmetyk sprawdzi się także jako baza pod makijaż ust. Nie pozostawia białej ani klejącej warstwy. Stosować tak często, jak tylko potrzeba.

Cena: 10,99 zł/ 15 ml

Neutrogena Formuła Norweska Ochronny sztyft do suchych i spierzchniętych ust SPF 20

Wysoka ochrona przeciwsłoneczna (SPF 20), skuteczne i głębokie nawilżanie, a dzięki temu poprawa wygląd i miękkości ust. To cechy szczególne tego sztyftu. Dzięki wygodnej formie, możesz mieć go zawsze przy sobie. Odpowiedni dla każdego. Do częstego stosowania.

Cena: 10,99 zł/ 4,8 g

Neutrogena Formuła Norweska Odżywczy sztyft do ust z maliną nordycką

Dzięki temu sztyftowi, twoje usta staną miękkie, odżywione. Sprawdzi się każdego dnia. Posiada unikalną formułę, która współgra z naturalnymi procesami, jakie zachodzą w skórze (udowodnione!).

Cena: 9,99 zł/ 4,8 g

Neutrogena Formuła Norweska Ochronny sztyft do suchych i spierzchniętych ust  SPF 4

Przynosi natychmiastową ulgę suchym i spierzchniętym ustom. Dzięki specjalnej formule, głęboko nawilża, pielęgnuje i poprawia wygląd ust, które stają się miękkie i zadbane. Zawiera filtr SPF 4, dzięki czemu zapewnia ochronę przeciwsłoneczną. Warto stosować go tak często, jak tylko jest to koniecznie.

Cena: 10,99 zł/ 4,8 g

Neutrogena Formuła Norweska Odżywczy sztyft do ust z maliną nordycką

8 thoughts on “Neutrogena Formuła Norweska balsamy do ust

  1. Z Neutrogeny miałam wyłącznie krem do rąk. Pamiętam, że z kremem dostałam także pomadkę – chyba tą samą, co jest na ostatnim zdjęciu, ale oddałam facetowi ;)
    Pozdrawiam

    1. Nie sprawdziła się? ;) To ja miałam jakiś czas temu pomadkę, zwykłą, bez malin ;) i była całkiem niezła. Kremy do rąk też mają fajne.

Zostaw komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.