Sprawdzone patenty na efektowne rzęsy!

jak wymalować rzęsy?

Rzęsy – potrafią zdziałać cuda z naszymi oczami, a przy okazji twarzą. Dlatego jeśli je malujemy, to niezwykle ważny jest nie tylko odpowiedni (i sprawdzony!) tusz do rzęs, ale i technika malowania.

Marka Bourjois wprowadziła na rynek nowy tusz – Volume Reveal, w którego opakowanie wbudowane jest powiększające lusterko. To dobra okazja, aby oficjalna makijażystka marki, Monika Stach, podzieliła się patentami, które z pewnością będą pomocne przy malowaniu rzęs.

Jak malować rzęsy?

  1. Monika Stach, oficjalna makijażystka Bourjois

    Zygzak – jeśli chcemy aby każda rzęsa była pięknie pogrubiona i oddzielona od pozostałych, wystarczy gdy pomalujemy je zygzakowatym ruchem szczoteczki. W ten sposób nie ominiemy żadnej rzęsy a w lusterku maskary Volume Reveal skontrolujemy dokładnie czy wszystkie włoski są rozdzielone jeszcze przed zaschnięciem tuszu.

  1. Pudrowanie rzęs – taki trik przed nałożeniem maskary doda im uwodzicielskiej objętości, grubości i długości. To prosty zabieg, a efekt widoczny jest od razu.  Nakładając puder spójrzmy w 3-krotnie powiększające lusterko, będziemy mieć pewność, że drobinki osadziły się na rzęsie, a nie na spojówce.
  2. Efekt sztucznych rzęs – taki rezultat uzyskamy malując rzęsy na lekko zamkniętym oku. Włoski będą mocno pogrubione i wydłużone. Trikiem, który dodatkowo podkręci ten efekt, będzie malowanie pojedynczych rzęs sama końcówką szczoteczki. Trzymaj ją pionowo i definiuj nią kępki rzęs. Włoski będą pomalowane nieco nieregularnie, co sprawi, że spojrzenie będzie bardziej zmysłowe.
  3. Malowanie samych końcówek – to trik, który ułatwi nam wydłużenie rzęs bez efektu pajęczych nóżek. Najpierw malujemy same końce najdłuższych rzęs, które bez problemu dostrzeżemy w powiększającym, lusterku maskary Volume Reveal, a następnie te krótsze przy nasadzie oka. W ten sposób krótsze rzęsy nie zdąża się przykleić do tych dłuższych, co stworzyłoby efekt cienkich długich pajęczych nóżek.
  4. Zalotka – to propozycja dla tych kobiet, które chciałyby mieć maksymalnie podkręcone rzęsy. Zalotki używamy przed nałożeniem maskary – wówczas nie uszkodzimy rzęs. Tu niezbędna jest precyzja oraz wprawne oko, a jeśli czujemy się niepewnie, zawsze możemy zerknąć do powiększającego lusterka maskary Volume Reveal, w którym lepiej ocenimy efekt zabiegu.

Poznajcie też mój patent na mocne rzęsy ( a przy okazji dłuższe) – Odżywka do rzęs – zrób ją sama!

4 thoughts on “Sprawdzone patenty na efektowne rzęsy!

  1. Ja rzęsy przeważnie maluję dwa razy: na samym początku robienia make-upu, staram się wtedy malować je dokładnie: zygzakiem, z każdej strony, również „od góry”.
    Drugie malowanie następuje na sam koniec codziennego makijażu: wtedy skupiam się głównie na samych końcówkach :)

    1. Pomimo, iż miałam zalotkę, jakoś zapominałam jej używać. Ale odkąd przekonałam się, że faktycznie jest różnica, stosuje ją zawsze, jeśli zależy mi na efekcie wow 😁

Zostaw komentarzCancel reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.