Świeża, zmysłowa i wegańska, czyli klasyka w nowym wydaniu od marki The Body Shop.
White Musk to jeden z pierwszych etycznie przygotowanych, wegańskich zapachów. W ofercie marki The Body Shop, pojawił się on już w latach osiemdziesiątych. Teraz czas na niezwykle lekką, wiosenną wersję.
White Musk jest jak delikatna mgiełka, która otula zmysły, gdzie swieży i zmysłowy bukiet łączy się z pięknym i wyrafinowanych zapachem piżma
Dominique Ropion –znany kreator zapachów
The White Musk L’Eau
będzie idealna dla kobiet, które kochają zapachy delikatne i świeże, ale też kobiece i wieczorowe. Klasyczny wersja została bowiem wzbogacona o słodkie nuty gruszki, lilii wodnych, jaśminu i ekstraktu róży.
Bardzo ważne jest to, że zapachy od marki The Body Shop, zostały stworzone ze składników Community Trade. Składniki, takie jak piżmo, pozyskane zostało bez okrucieństwa. Co ciekawe, także alkohol (nieodłączny element każdego zapachu) jest destylowany w Brazylii z trzciny cukrowej, przez firmę Native, która słynie z troski o środowisko naturalne.
Zależy Ci na losie zwierząt i ważna jest dla Ciebie troska o środowisko naturalne? Jeśli tak, to koniecznie dołącz do kampanii i podpisz międzynarodową petycję przeciw testowaniu na zwierzętach.
thebodyshop.com/ban-animal-testing
#ForeverAgainstAnimalTesting
The White Musk L’Eau – 189,90 zł/100ml
Do tej pory ukazały się m.in. :
- White Musk Eau de Parfum
- White Mus Eau de Toilette
- Whire Mus Perfume Oil
- masło do ciała, dezodorant, żel do mycia, mgiełka do ciała, krem do rąk, a także olejek do kominków
- aromatyczna linia męska
- White Musk Smoky Rose – zapach oritntalno -kwiatowy, z 2013 roku,
- White Musk Sport – niezwykleświeży, cytrusowy zapach dla mężczyzn (2010 rok)
- White Musk Libertine – zapach drzewno-kwiatowo-piżmowy, wydany w 2011 roku
Możliwe, że zapach by mi się spodobał :)
To tak, jak i mnie ;)
Fajnie, że marka The Body Shop przywiązuje wagę do ochrony środowiska, wspiera wegan. Dla mnie to jest bardzo na plus. Zwracam uwagę na takie kwestie. Nie znam tego zapachu. Zazwyczaj w TBS zaopatruję się w masła do ciała i kremy do rąk. Zwłaszcza masła uwielbiam!
Pozdrowionka cieplutkie :)
Jeden z moich kremów do rąk wszech czasów, to właśnie ten od The Body Shop. Uwielbiam! ale fakt, masła też mają świetne. I superpachnące żele pod prysznic :)
Bardzo lubię markę The Body Shop i myślę, że ten zapach móglby mi się spodobać :)
TBS kojarzy mi się z nieziemskimi wręcz zapachami (także, a może w szczególności, kosmetyków). U mnie w mieście niestety nie ma salonu marki, inaczej zaraz bym pobiegła sprawdzić, czy i ten zapach by mnie zauroczył :)
Wstyd przyznać, ale zapachu nie znam. Będę musiała to koniecznie nadrobić :) Kompozycje zapachowe TBS zazwyczaj bardzo lubię,
Oj tam, od razu wstyd :) Ja zapach znam, ale ten klasyczny i dlatego tej świeżej wersji jestem niezwykle ciekawa.
Zapachy TBS także bardzo lubię i do tego, przywołują u mnie miłe wspomnienia.
Nie słyszałam jeszcze o tym zapachy, ale zapowiada się bardzo fajnie. Koniecznie muszę dorwać gdzieś jaką próbkę. Pozdrawiam!